czwartek, 10 maja 2012

Ciasto migdałowe/kokosowe lub orzechowe

Składniki

Ciasto:
3 szkl. mąki
6 żółtek
1  łyżeczka proszku do pieczenia
pół szkl. cukru pudru
200g miekkiej margaryny
(mieć w pogotowiu trochę smietany 18%)

Beza:
6 białek (z masy pozostanie jeszcze 2, więc swobodnie można je dodać)
1 szkl. cukru pudru
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej

Masa:
0,5 l mleka
3 łyżki maki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 żółtka
3 łyżki cukru
cukier waniliowy
250 g margaryny/masła
aromat migdałowy/ alkohol np. malibu, rum - co kto lubi ;]


oprócz tego:
dżem porzeczkowy lub wiśniowy (1 słoik)
150-200g płatków migdałowych/ posiekanych orzechów włoskich/ wiórek kokosowych - w zależnosci jaką wersję chcemy zrobić





Przygotowanie

Składniki na ciasto dobrze zagnieść. Jesli ciasto ciężko się wyrabia dodać trochę śmietany. Podzielić na dwie części. Jedną część rozwałkować, wyłożyć na blaszkę pokrytą pergaminem, rozsmarować na nim połowę dżemu), a drugą część można wstawić do lodówki.

Przygotować bezę:
Połowę białek ubic na sztywno z 0,5 szklanki cukru pudru,na koniec dodać 1 łyżeczkę mąki ziemniaczanej i lekko wymieszać. Gotową pianę wyłożyć na dżem. Wierzch posypać migdałami, orzechami bądź kokosem (połowa przygotowanej porcji)
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 170-180 st i piec ok. 40 minut.
Tak samo postąpić z drugą częścią ciasta. Potrzebne nam do tego 2 identyczne blaszki, więc jesli nie posiadamy- drugą część przygotowujemy dopiero po wyjęciu i lekkim przestudzeniu pierwszej.

Masa:
Połowę mleka zagotować z cukrami. Do drugiej część dodać mąki i żółtka- dokładnie utrzeć, następnie wlać do gotującego się mleka i enegicznie mieszać aż do powstania budyniu. Ostudzić pod przykryciem.
Miękką margarynę utrzeć i dodawać do niej stopniowo ostudzony budyń. Na koniec dodać aromat bądź alkohol.

Ostudzone placki przełozyć masą i gotowe ciasto wstawic do lodówki na 2 godzinki.

Smacznego!



Przepis ten odnalazłam dawno temu w zeszyciku mamusi, dopiero teraz na święta sobie o nim przypoimniałam, lekko zmodyfikowałam i jest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz